mar 12 2007

Dupnie..


Komentarze: 9

Taaaaaaak tyle zrobiłam, że szok:
Nic Nothing Nunko.. czy jakoś tak to się pisze.. po prostu ZERO!!

Jest gorzej niż było.. dół za dołem..
Z R. się nie spotkałam, chociaż dalej utrzymujemy kontakt przez gg.
Tyle, że On kocha swoją byłą dziewczyne jeszcze.. a ja się zakochałam w byłym..
Taa wpadłam po uszy.. oczywiście chodzi o M.

Zachowuje się jak wariatka ostatnio, jak nie płacze, to sie wkurzam.. jak się nie wkurzam.. to wkurzam innych, albo po prostu śpie...!!! to chyba umiem najlepiej robić :

M. ostatnio z nami był na paru imprezach, do tego miałam z nim różne bardzo głębokie tematy na gg, przez co jeszcze bardziej mi się spodobał - pieprznięta jestem wiem.. a teraz on ma chyba focha na mnie.. a ja na niego.. ale to minie wydaje mi sie ..raz raz... chyba że:/

Co do spania.. ehh może i wychodzi mi to najlepiej.. ale jednak:/ przynajmniej w snach można narobić sobie obciachu, albo inne porobić niemoralne rzeczy i nie będzie tego konsekwencji ..bo i tak się obudzimy:D.
Mam perwersyjne sny ostatnio, albo strasznie dołujące..
3 razy z rzędu śniło mi się, że spotykam miłość swojego życia.. jestesmy jakiś czas razem.. a po chwili on idzie do innej i mówi mi, że nasz związek by długo nie przetrwał, a osoba z która teraz będzie jest ode mnie mądrzejsza fajniejsza i o wiele piękniejsza..
No ja Piiiiiiiiikule!! nawet w snach od marnej rzeczywistości nie można się oderwać!!

Do tego miałam koszmar poprzedniej nocy, że niby byłam u fryzjera... i zrobili mnie na blondynke z pasemkami!!!!! i grzywką!! taką brzydką krótką :/ wyglądałam.. ehh.. nawet nie mam słowa żeby to opisać.
Rozumiem przefarbować się na blondynke.. niektórym pasuje.. ale po co te głupie ciemne pasemka??? bleaahh! dobrze że to sen...

Ehh Ogólnie mówiąc, to szukam celu w życiu jakiegoś.. punktu zaczepienia.. żeby nie myśleć o tym jaka beznadziejna jestem.. tylko robić coś żeby się taką nie czuć. Tyle że zniechęcenie do życia, oraz same porażki ostatnio.. no i moje lenistwo - przeszkadzają strasznie w robieniu czegokolwiek żeby się wreszcie od tej monotonii urwać.

Po prostu dupnie! :

ambiwalencja : :
Myje-Gary
13 marca 2007, 00:02
Te laska, strzel se głębszego i do roboty, nie leń się, rusz dupe z domu, ale na wszelki wypadek omijaj ryzjerów =).
pfi
12 marca 2007, 21:04
ja ostatnio mam jakies dziwne sny...i tez takie o których wstyd mowic :D hm..ja tez jestem beznadziejna,nie martw sie ;-) a swoj cel znajdziesz...wystarczy troche pomarzyc :)
12 marca 2007, 18:30
ech no kiedys się musi to wszystko odczynić i znów zacznie byc dobrze... tylko kiedy, oto jest pytanie... nie daj się :)
12 marca 2007, 18:16
miłość życia, gdzieś krąży wokół Ciebie i nawet tego nie wiesz :))
cici
12 marca 2007, 16:27
no z facetami juz tak jest, i chyba niewiele mozna z tym zrobic... trudno... zawsze mozna zyc nadzieja, ze spotka sie tego jedynego (dla ktorego tez bedzemy ta jedyna) a ze snami, to podobno w rzeczywistosci jest na odwrot...przynajmniej tak wnioskuje, bo jak snilo mi sie ze umarlam, to kazdy mi mowil, ze bede dlugo zyla...wiec moze to faktycznie tak dziala? ;)
kinga (naamah)
12 marca 2007, 14:36
Tęsknota za \"miłością życia\"... spotkasz Go, jestem tego pewna.
poza_czasem
12 marca 2007, 14:00
Snami nie zawsze warto się przejmować. Mi zazwyczaj śnią się koszmary lub jakieś psychodele...
12 marca 2007, 11:52
to piona, bo u mnie tez zrobilo sie dupnie ! ;/
12 marca 2007, 09:18
perwersyjne sny sa odzwierciedleniem mysli. przynajmniej w moim przypadku.

Dodaj komentarz