sty 22 2007

miss you babe..


Komentarze: 8

- Brakuje mi seksu... seksu z nim.. z M.-

Nadeszły dni w których czuję się beznadziejnie. Nie mam nikogo innego na oku, a on w głowie mi jeszcze tkwi..

Rozmawiam z nim na gg wieczorami, dziwnie się rozmawia, lecą podteksty z jego strony, z mojej wredne docinki..
Nie umiem się otworzyć na gg przed nim, wole w oczy mu patrzeć i rozmawiać.. wygłupiać się.. całować go..

Tęsknie za tym co było..
Chciałabym mu to powiedzieć,
że szkoda,
że brakuje mi,
że pragnę,
że myślę..
Ale po co mam to mówić?
By znów powiedział mi, że za bardzo się wkręciłam i to mu przeszkadza? ehh..

- nigdy już nie obęjmę.. -

ambiwalencja : :
KiziaM => poza_czasem
22 stycznia 2007, 21:58
hmmm jak się ma takie temperament jak ja to trudno funkcjonować :p
poza_czasem
22 stycznia 2007, 21:54
Nie samym seksem człowiek żyje ;) Ja jeszcze nie mam tego za sobą i jakoś funkcjonuję normalnie ;]
Justys
22 stycznia 2007, 20:19
skoro facet tak mowi...to nie obejmuj,masz racje..bo potem bedzie,ze sie narzucaasz jeszcze. Kumcia
22 stycznia 2007, 20:03
zwab go jakos z powrotem! ;p kus go! kusss!
Sonia_x
22 stycznia 2007, 18:45
Czesto tego brakuje, ale dasz rady :)
22 stycznia 2007, 17:36
na początku tylko brakuje....seksu hehe ;) potem juz nie.
22 stycznia 2007, 16:57
heh to najlepiej zerwac calkowicie kontakt :) gdyby choc troche serca mial to przynajmniej teraz by nie walil podtekstami wiedzac ze czujesz cos wiecej do Niego :) Pieprzniety synek;)
Malena
22 stycznia 2007, 16:45
zapomnij o tym łajdaku... przynajmniej sprobuj!!!

Dodaj komentarz