Komentarze: 6
Właśnie przypadkowo dowiedziałam się, że osoba którą kiedyś bardzo kochałam, i ona podobno mnie też, ma kogoś. Mineły od tej znajomości ze 2 lata prawie... ale jak się dowiedziałam, że On ją kocha, to aż mnie brzuch zabolał. Kiedys tak pisał i mówił do mnie.. a teraz do kogoś innego.
Z jednej strony cieszę się że ma kogoś, że jest szczęśliwy, wkońu to już stare dzieje, ale czasem brakuje mi rozmów z nim. A teraz mam uśmiech na twarzy, cieszę się że znalazł wkońcu kogoś, szkoda że jeszcze ja takiego kogos nie mam.. ale poczekam.. poczekam...
idę dumać... o M troszku.. i teraz też o I. ;)