Archiwum listopad 2006


lis 28 2006 - Kizia M nigdy nie ogarnięta -
Komentarze: 2

- Kizia!! Stań na nogi.-

Coś czuję, że ta zima nie tylko na moje łaknienie ma wpływ. Ale ogólnie się jakoś nie czuję ostatnio.
Dwie prace do przygotowania - ale jak zwykle wszystko zostawiam na ostatnią minutę. Nie mogę się tego nawyku pozbyć. Tyle czasu miałam, nawet i chęć przez chwile była... ale poczekałam aż minęła..

Już powoli zapominam twarz M. Jak za mgłą.. jednak czas robi swoje..
D. natomiast szuka nowych koleżanek. chyba w końcu zrozumiał, że już nie wrócą dawne czasy, że nie będę "MERDAŁA ogonkiem" jak tylko napisze do mnie smsa. Zmarnował swoją szansę..

- Czuję, jak bym się wypalała...-

ambiwalencja : :
lis 28 2006 - Kizia M znów inna -
Komentarze: 0

Co chwile inny szablon.. ehh nudzi mi się po nocach, to coś tam tworzę.. swojego..

Poza_czasem => Anoreksja?? hehe nie no daleko mi do anoreksji:) a to co wypisałam notke niżej, to zjadłam w dzień kiedy miałam nic nie jeść.. :P dużo może tego nie było.. ale jednak BYŁO.

Z innej beczki:

- Tęsknie? -
hmm chyba jednak nie aż tak bardzo jak tydzień temu..
- Przeszło? -
Nie, myślę o Nim często, ale nie tak dużo i nie tak obsesyjnie..
- Kocham? -
Nie no skądże, Miłość jest dla tych co nie boją się bólu.. a ja narazie mam te obawy że jak wpadnę po uszy, to zostanę zraniona..
Nie mogę kochać.. nie chcę! Nie dam się!

Co wieczór marzę o jego pocałunkach, o jego wzroku na mym ciele, o jego dotyku...
Nie lubię długich przerw, a co będzie jak się już nie odezwie?
Co? Po prostu - NIC -

ambiwalencja : :
lis 27 2006 - Kizia M - jestem nienormalna -
Komentarze: 1

Hmm tak jak mówiłam. Nie dałam rady. Zjadłam już dzisiaj 2 kanapki z szynką, i zupę pomidorową.. tyle że z dokładką. Czy ktoś zna może jakiś sposób na hamowanie łaknienia?? Bo niedługo przytyje tyle, że będę miała problemy z poruszaniem się.. a i tak do szczupłych nie należę!

Nie wiem, czemu ale lubię pielęgnować swoje włoski.. po każdym "zabiegu" dostarczenia 3 różnych odżywek i ułożeniu ich.. są takie MIĘCIUCHNE. M też je lubi..
Lubię jak się nimi bawi.. i mówi, że ładnie pachną.. :D

- Włosy moim jedynym atutem?? -

ambiwalencja : :
lis 27 2006 - Kizia M - waga w górę? Ooo NIE!! -
Komentarze: 2

Z nudów robie jakieś tam szablony na blogi... to do mnie nie podobne.. Dawno tyle przed komputerem nie siedziałam.

Do tego brzuch mnie boli. Od przeżarcia na pewno, strasznie dużo jem ostatnio. Nie wiem czemu.. Stresów większych nie mam, ciąża raczej też odpada ( w ogóle w tedy sie je więcej?? ) .. Zima jest jednym z racjonalniejszych tłumaczeń mojego większego apetytu : Od teraz jem mniej...

Będzie fajnie jak jutro nic nie zjem  ( hahahahaha, kogo ja chce oszukać?:D )
Zobaczymy jak to będzie... ;)

ambiwalencja : :
lis 25 2006 - KiziaM tusz w oku -
Komentarze: 1

Nie przyjechał, nie napisał. Może, dlatego, że tydzień temu, mówił mi że będzie za 2 tygodnie!
GŁUPIA JA. Nadzieja nadzieją - ale to już jest opętanie...

Niby JA wrażliwa, JA uczuciowa.. JA pełna miłości..
Taaa.. JA chora po prostu jestem!! Pieprznięta...

Włosy w nieładzie, makijaż niezmyty po wczorajszej imprezie, tusz w oku - szczypie - załzawiona.. Koszula nocna pobrudzona od sałatki zjedzonej na śniadanie...
I gdyby zamiast pepsi w szklance był jakiś wysokoprocentowy drink, z taniej półki, to poczułabym się jak burdelmama na KACU po nocnej libacji w jakiejś melinie.
Znudziły mnie juz takie poranki... *

Kąpieli nadszedł czas..

* Jego ramiona są lepszą perspektywą na zaczęcie miłego dnia!

ambiwalencja : :